*Ashton*
Luke wrócił niemalże od razu po skończonej rozmowie na kik'u z chłopakami. Może Angel go uspokoiła?
Michael: Eeee chyba coś mu nie pykło bo jebnął drzwiami =/
Ja: Zerwali?
Michael: A oni wgl byli razem? Moim zdaniem to Luke tylko tak mówi by trochę podenerwować Angel
Ja: No w sumie...
Po chwili dostałem kolejną wiadomość, tym razem od Calum'a.
Calum: Ash, idź z nim pogadaj :)
Ja: Dzięki, chce jeszcze pożyć :)
Calum: -,-
Calum: Przyjaciel...
Calum: Phi
W sumie to ciekawi mnie co się wydarzyło.
*Angel*
Dziś piątek i generalnie to ja powinnam być w szkole, ale... Cóż... Nie chce mi się. Powiedziałam tacie, że źle się czuję i dziś zostanę w domu. Nie sprzeciwiał się. W nocy zadzwoniłam do Luka by się nie martwił. No w sumie to się nic nie stało. Miałam po prostu ciężki dzień, a oni dramatyzowali. Weszłam na kik'a by ich uspokoić.
Angelix17 is online...
Angelix17: Hejo c:
Angelix17: Sorka za wczoraj, ale miałam ciężki dzień, tyle się działo, że to mnie wypompowało *^*
MyczLyncz: Kocham cie, ale...
MyczLyncz: Czasem mam chęć ujebać ci łeb :)
Angelix17: ;**
Angelix17: O MATKO!
Angelix17: ZDJĘCIE?!
MyczLyncz: Brawo :)
MyczLyncz: Milcz jak do mnie mówisz bo jestem zły :)
Angelix17: :(((((((((((((((((
Angelix17: *załącznik*
MyczLyncz: Ta ile pierścionków *O*
Angelix17: Jeden od Calum'a :]
MyczLyncz: Wiedziałem :^
MyczLyncz: Ale kolorek ładny ^^
MyczLyncz: Ale pamiętaj na przyszłość...
Angelix17: ???
MyczLyncz: Ja jestem najlepszym fryzjerem, ever <3
Angelix17: Dopsze, Lyncz <3
MyczLyncz: :D
xCalxMex: Elo ^^
Angelix17: Hej, Cal :)
xCalxMex: Widzę chwalisz się naszym pierścionkiem XD
Angelix17: No a jak XD
xCalxMex: Śliczny ci wybrałem ^^
Angelix17: No jasne <3
AshhBitch: Nie podlizuj się bo jestem zły :(
Angelix17: Ashu mój <*O*>
AshhBitch: Niet!
Angelix17: No prosie ;-;
AshhBitch: Nie :(
Angelix17: To się pierdol -,-
AshhBitch: 0.0
AshhBitch: Jaka wulgarna *^*
HotLuke69: Ogłaszam wszem i wobec... Mam focha -_-
Angelix17: Spierdalaj, Luke :)
HotLuke69: Spierdalaj, suko :)
xCalxMex: O_O
AshhBitch: 0.0
MyczLyncz: :O
Angelix17: Ktoś ci coś ujebał zeszłej nocy :)
HotLuke69: Ty
HotLuke69: Mi
HotLuke69: Serce B)
HotLuke69: Od dziś cie nie cierpię :)))
Angelix17: I vice versa, Luki :)
MyczLyncz: Ej, wyluzujcie
HotLuke69: Nie wtrącaj się, Michael!
MyczLyncz: JPD ON JEST POWAŻNY!!!
xCalxMex: O CO WAM POSZŁO?!
AshhBitch: Pokłócił się z bogiem XD
HotLuke69: Zerwałem z tą francom
MyczLyncz: O_O
xCalxMex: Ja pasuje...
MyczLyncz: Cal idę z tobą!
AshhBitch: JA TEŻ! A wy to się pogódźcie ;*
HotLuke69: Wole zwalić konia w łazience niż się z nią godzić -,-
AshhBitch: Ej, to dobry pomysł by ich zostawiać samych?
MyczLyncz: Najwyżej się pozabijają, a wtedy droga do Angel jest prosta :D
AshhBitch: Racja...
HotLuke69: Ja to wszystko czytam -,-
AshhBitch: Czyli ci na niej zależy!!!
HotLuke69: Nie w tym sęk...
HotLuke69: Chcecie mojej śmierci -,-
HotLuke69: Zapamiętam to sobie...
AshhBitch: Jest źle :'(
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A CO TO SIĘ STANĘŁO?! O.o
O co im poszło? Dlaczego Luke jest tak bardzo niemiły?!
A tak btw, to jakby ktoś jeszcze nie czaił kto jest kim z nick'ów to już objaśniam xD
Michael - MyczLyncz
Ashton - AshhBitch
Luke - HotLuke69
Angel - Angelix17
Calum - xCalxMex
~LilaSam~
Co się stanęło?
OdpowiedzUsuń...
stanęło...
:3
*mina zboka* xD
Ale serio, czo się dzieje?
Luke ma okres?
Co jest?