piątek, 18 czerwca 2021

Angelic Delusions Cz.7



    Siódme ...jenie
    13 Marzeca

    – Dziś dzwoniła do mnie mama – usiadłem obok ciebie na łóżku. Byłaś blada. Nienawidzę, gdy się przeziębisz. Wtedy wyglądasz tak... Tak bardzo źle. Tak bardzo wtedy przypominasz mi... Nie, to już nieważne.

    – I? – spytałaś z chrypą.

    – I mówiła od rzeczy. Wiesz, że nawet się popłakała. A ja nawet nie wiem dlaczego – wzruszyłem ramionami.

    – Nie słyszałeś, co mówiła? – Czasem twoje pytania były co najmniej dziwne.

    – Tak myślę... Chyba słyszałem, ale zapomniałem, co mówiła – próbowałem sobie przypomnieć, ale znów rozbolała mnie głowa, więc przestałem się tym przejmować.

    – To źle skoro nie słyszysz już innych – spojrzałem na ciebie, a twoje oczy już się zamykały.

    Zastanawiałem się wtedy, dlaczego tak często chorujesz i jesteś taka słaba.









~awenaqueen~



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz